Zbiór opowiadań ma już tytuł. Jaki?

Opowiadania są już po fazie redakcji i trafiły do składu. Zanim jednak książka trafi do księgarń i - mam nadzieję - do Waszych rąk minie jeszcze chwila. Tymczasem uznałem, że najwyższy czas aby zdradzić Wam tytuł, pod jakim wyjdzie zbiór moich tekstów. Razem z Wydawnictwem Naukowym UMK poszliśmy za dobrym przykładek dziesiątek innych tego typu publikacji i wykorzystaliśmy tytuł jednego z opowiadań jako nazwę całego tomu. W losowaniu zwyciężył... Dobra, żartowałem. Nie było żadnego losowania. Tytuł został wybrany świadomie i myślę, że brzmi nieźle. A jak? Ano tak: Martwi głosu nie mają. Opowiadania kryminalne. Może być? Mi się podoba. Mam nadzieję, że Wam również. Premiera już... O tym innym razem. :)

Komentarze